Wpisy

Kości obfitości

Wczorajsze popołudnie upłynęło nam na planszówkach. Raczej drobnych, rodzinnych, tak dla relaksu i radości. Córka nie odpuściła mi, bo ostatnio albo pracowałam, albo pracowałam. Dla równowagi zaproponowała mi, bym przez najbliższe dni grała i grała. To i mam się czym z wami podzielić. Czytaj dalej