Old Town Solo
Zaprojektowanie miasteczka na Dzikim Zachodzie wydawało mi się bardzo proste. Zgłosiłam się do lokalnego szeryfa ze szkicownikiem i zostałam bez wstępnych rozmów przyjęta do pracy. Dziwne, że nie było innych chętnych na to stanowisko. Po podpisaniu umów zasiadłam przy stoliku w biurze szeryfa. Czytaj więcej