Spiskowcy

Z pobliskiej kaplicy dobiegła zebranych inkantacja „Sancta Maria, mater Dei, ora pro nobis peccatoribus”.
– Spisek! – zakrzyknął Książę odpychając dziwnie uśmiechniętego Kuglarza.
– Szeptałem ci o tym, panie – odrzekł Wróżbita o wzroku szaleńca.
Szpieg ukryty za kotarą mocniej naciągnął kaptur. Wiedział, że w nocy rozpocznie się coś znacznie gorszego dla Księcia. Najazd. Jedynym zagrożeniem był książęcy strażnik, który miał oczy i uszy w całym zamku. Znał jednak jego słaby punkt – Karczmarkę, a że dziewczę było naiwne, sam wyciągnął od niej wiele sekretów zamkowych notabli.
– Ile zostało w skarbcu? – zapytał Książę.
– Niewiele, panie – Bankier zaczął nerwowo stykać palce rąk czując na sobie wzrok Biskupa. Wiedział, że jeśli Biskup go wyda, pierwszy stanie na szafocie. Biskupowi wszyscy wierzą, choć to on przewodzi spiskowi i to on ma władzę jego zatrzymania.
W tym momencie gdzieś w ciemnej uliczce Handlarz zabrzęczał monetami. Transakcja była bardzo udana – klucz do zamkowego składu broni już mu nie ciążył w sakwie. Spiskowcy biegli w stronę zamku. Wiedzieli, że wygra ten kto ma przewagę.*

Czytaj dalej

Obóz Ninja

Swego czasu, gdy na ekranach zagościł Bruce Lee, wielu młodych ludzi zapragnęło być jak on. Szkoły sztuk walki zaczęły pękać w szwach. Jednak wiele osób, już po 3 miesiącach ćwiczeń kondycyjnych, rezygnowało z braku spektakularnych osiągnięć. Sztuki walki wymagają cierpliwości i poświęceń. Czy jesteś więc gotów uczestniczyć w obozie ninja? Czytaj dalej

Morpheus

Morpheus to gra, w której gracze tworzą sny wędrując przez krainę Onirii. Wędrówka ta zadziwiła mnie. Po pierwsze, oprawą graficzną. Po drugie, tematyką. Po trzecie, elegancką mechaniką i przyjemną rozgrywką. Czytaj dalej

Rival Kings

Od premiery Rival Kings z wydawnictwa Egmont minęło troszkę czasu i dziwię się dlaczego tak cicho o niej w sieci. To bardzo sympatyczna gra, nietrudna, z interakcją, z nutką niepewności podsycającej emocje, w której cały czas coś się dzieje. Do tego krótki czas rozgrywki i chęć na kolejną rozgrywkę. Czego chcieć więcej? Czytaj dalej

Wyprawa na Biegun

Nowy rok, zimowa aura niespecjalnie atrakcyjna, śniegu za oknem nie widać, ale przynajmniej lekki mróz chwyta. Zima zagościła więc na moim stole. Zaczęło się od lekkich tytułów: Wyprawa na Biegun i Northwest Passage Adventure, a potem nastał czas na ośmiotysięczniki: Mount Everest i K2 z Broad Peak. Lekkie tytuły to konieczna rozgrzewka. Dziś opowiem Wam o Wyprawie Na Biegun i dlaczego nie mogę grać w nią z moim dzieckiem. Czytaj dalej