Le Bois des Couadsous

Ile razy sięgam po grę dla dzieci, to zawsze z przekonaniem, że już nic mnie nie zaskoczy. Szczególnie w tych grach, które opierają się na mechanice memory. Szczęście mam jednak takie, że nie trafiam na nudne gry, nawet ze wspomnianą mechaniką. Za każdym razem okazuje się również, że niby oklepana mechanika, ale i tak ma w sobie jakiś ciekawy element, zachęcający do kolejnych rozgrywek.

Podobnie rzecz się ma z nowością znalezioną na tegorocznym Essen – Le bois des Couadsous. Mała gra francuskiego wydawnictwa, przeznaczona dla dzieciaków, to przykład dynamicznego memory. Jak do tej pory, grałam w takie memory, w których zmienia się pole gry i to nie jest zaskoczeniem. Zaskoczeniem jest natomiast wprowadzenie elementu ruchomego wokół pola gry.

Do lasu po grzybki, listki i kamienie

Gracze wcielają się w wiewiórki przemierzające las w poszukiwaniu orzechów laskowych. Kto jako pierwszy zdobędzie 5 takich orzechów, ten wygrywa grę. Las reprezentowany jest przez pole gry o wymiarach 3×3, złożone z dwustronnych kartoników z: liśćmi, grzybami i kamieniami, w 3 kolorach: żółtym, czerwonym i niebieskim. Wokół pola gry rozkłada się 9 kartoników z 1-2 orzechami, o które walczą gracze. Do tego każdy gracz otrzymuje dwustronny kartonik (każda ze stron kartonika wskazuje na kolor lub kształt) z własnym bohaterem-wiewiórką.

Na początku gry gracze kładą swoją wiewiórkę przy polu gry na dowolnym końcu wybranego rzędu lub kolumny, stroną z kolorem lub kształtem do góry. W ten sposób wskazują kartonik z orzechami, leżący po przeciwnej stronie pola gry, o który chcą walczyć. O ten sam kartonik może walczyć kilku graczy.

W swojej turze gracz oznajmia co znajduje się na drugiej stronie karty lasu, leżącej najbliżej jego wiewiórki. Oznajmia albo kolor, albo kształt zgodnie z ikoną na wierzchu jego karty. Karta lasu zostaje odwrócona i jeśli gracz poprawnie wytypował to przechodzi do następnej karty. Po odgadnięciu 3 kart zdobywa kartę z orzechami leżącą na końcu rzędu/kolumny. W tym momencie gracz przesuwa swoją wiewiórkę o 1 pole w prawo lub lewo, kartę orzechów układa przed sobą tworząc stos, a wszyscy pozostali gracze odwracają swoje karty wiewiórek na drugą stronę, przez co zmienia się im cecha jaką będą wskazywać przy penetracji lasu. Jeśli przy penetracji lasu gracz się pomylił, kolejka przechodzi na następną osobę.

W swojej turze gracz nie musi zdobywać karty orzechów. W takim przypadku pomija etap penetracji lasu, przesuwa tylko swoją kartę o 1 pole w prawo lub lewo. Pozostali gracze nie odwracają kart z wiewiórkami. Gra kończy się w chwili gdy 1 z graczy jako pierwszy uzyska 5 orzechów (liczą się orzechy, a nie liczba kart).

W zasadach gry zaproponowano również 5 innych wariantów, które można swobodnie łączyć ze sobą. Zasady te wprowadzają drobne modyfikacje, ale urozmaicające rozgrywkę, np.: walka o wszystkie karty orzechów, zwycięstwo przy uzyskaniu dokładnie 5 orzechów (nadmiar karany jest zwrotem zdobytych 2 kart), rozgrywka bez odwracania kartoników wiewiórek.

Memo z fajnym twistem

Pudełeczko z grą jest dość małe, ale jakość elementów jest bardzo dobra. Grafiki podobają się dzieciom, podobnie jak sama mechanika. Rozgrywki są krótkie i intensywne, a ze względu na dynamiczne zmiany na polu gry wymagają stałej koncentracji. Choć nie tak łatwo zapamiętać 2 cechy – kolor i kształt, w dodatku na 9 dwustronnych kartach, to z tury na turę rozgrywka jest coraz bardziej świadoma. Perspektywa zdobycia punktów i dokuczenia przeciwnikom (wiąże się to z odwracaniem kart) sprzyja pełnej koncentracji. Graczom podoba się w tej grze nie tylko zmienne pole gry, ale też dynamiczny rozwój sytuacji wokół planszy – przemieszczanie i odwracanie kart, walka o te same orzechy. Połączenie gry memory z walką o punkty zwycięstwa i wieloma zmiennymi dało naprawdę bardzo fajną grę dla dzieci. W dodatku niebanalną i jedną z ciekawszych pozycji na rynku typu memory. Polecam!

Grę możecie kupić w sklepie planszomania.pl, który do każdego pudełka dołącza polską instrukcję.

Liczba graczy: 2-4

Wiek graczy: 6+

Link BGG