Wpisy

HMS Dolores

Już w starożytnym Rzymie znana była gra, w której używano dłoni. Współczesną odmianą Mory, w dodatku bardzo uproszczoną, jest gra papier-kamień-nożyce. Nie ma takiej osoby, która by nie znała tej gry. Co więcej, nawet tę mechanikę można odnaleźć w grach planszowych. Jedną z gier wykorzystujących właśnie dłonie do rozstrzygania pojedynków jest trzecia Gra z pazurem wydawnictwa Granna – HMS Dolores. Czytaj dalej

Bongo!

Bongo! to gra na spostrzegawczość, refleks i myślenie. Zaraz, zaraz, to kolejna gra dla dzieci? Jeśli tak zakładacie to jesteście w wielkim błędzie. Owszem, dzieci zagrają, ale w tę łatwiejszą wersję. W wersję dla dzieci dorośli też zagrają, na rozgrzewkę, by chwilę później sięgnąć po te bardziej skomplikowane zasady. Zasady, od których mózg paruje. Jak zagracie to powiecie to, co my wszyscy: „Bongo! to najbardziej szalona i zakręcona gra imprezowa w jaką ostatnio graliśmy”. Czytaj dalej

Maskarada

Znad stołu dało się słyszeć „Jestem wieśniakiem! Znaczy nie jestem, ale jestem. Czy ktoś jeszcze jest wieśniakiem? No, przyznać się!”. Kilka chwil później barczysty mężczyzna odzywa się cienki głosem „Jestem królową!”, „A nie błaznem?” ktoś skontrował. To Maskarada.

Czytaj dalej

Łowcy smoków – negocjacje w 60 sekund

Minęło już 11 lat od pojawienia się na rynku Dragon’s Gold Bruno Faitudttiego. W natłoku setek nowych gier oczekujących na rodzime wydania, wydawnictwo Bard sięgnęło do tego starego tytułu. Jednych może to dziwić, inni wyśmieją, a jeszcze inni bardzo się ucieszą. Ja jestem w tej trzeciej grupie. W końcu, to co stare też jest dobre. Nieważne czy w wersji nadgryzionej zębem czasu, czy odświeżonej. Liczą się ludzie zgromadzeni przy stole i funkcjonowanie mechaniki. Czytaj dalej