Dżungla
Wielbiciele łamigłówek SmartGames z dużym zaciekawieniem spoglądają na nowość pod nazwą Dżungla. Zapewne nurtuje ich pytanie czy to przez przypadek nie jest wydane wcześniej Safari, ale pod zmienioną nazwą i w nowym pudełku? I tak, i nie.
W recenzji Dinozaury – tajemnicza wyspa napisałam, że ”(…) część starszych łamigłówek zyskało nowy design i nawet nowe zadania”. Dżungla jest właśnie przykładem takich zmian. Nie da się ukryć, że bazuje na Safari. Co więcej, została rozbudowana o mechanikę z innej łamigłówki Angry Birds Playground – w budowie. To poważna zmiana.
Nastąpiło trochę zmian kosmetycznych, pudełko z szufladką z pierwotnej wersji Safari zostało zastąpione zakładanymi na siebie układem wieczko-denko, zmieniła się wielkość pudełka, kolorystyka na bardziej stonowaną zieleń i grafiki zwierzątek. Poważniejszych zmian, opartych jednak na tej samej mechanice, jest znacznie więcej, co czyni tę łamigłówkę inną i wartą posiadania w kolekcji. Po pierwsze zmieniło się pole gry, każde zmniejszyło o 1/9. Wymusiło to konieczność zmiany kształtu puzzli, którymi wypełniało się 4 strefy na planszy – każdemu obcięto jakiś fragment, zmniejszyła się liczba zwierząt na planszy i liczba pustych pól. Aktualnie liczbowo kształtuje się to tak: liczba pól 32, 13 pól pustych, 19 zwierząt w 6 gatunkach (nota bene wszystkie azjatyckie), każdy puzzel zasłania 5 pól, co w sumie daje 20 zasłoniętych pól i 12 odsłoniętych. Takie liczbowe podsumowanie jest dość ważne dla rozwiązywania zadań, bo wielokrotnie trzeba przeliczyć liczbę zwierząt i liczbę pustych, odsłoniętych pól.
Zielona strona planszy to zadania dzienne. Jest ich 40, podzielonych na 4 stopnie trudności. Każde zawiera informacje o liczbie i rodzaju zwierząt jakie mają pozostać niezasłonięte przez puzzle. Dokładnie tak jak w Safari. Łamigłówka ma również drugą książeczkę, granatową z zadaniami nocnymi. Liczba i rodzaj zadań jest taki sam jak zadań dziennych, jednak ich rozwiązania są znacznie trudniejsze. Ta właśnie część nawiązuje do drugiej wspomnianej przeze mnie łamigłówki.
Druga strona planszy jest granatowa. Nie jest podzielona na 4 strefy, ale tworzy jednolitą całość. Pole gry uległo zmniejszeniu do wymiarów 5×5, zwierząt jest 20, czyli pustych pól jest już tylko 5. Zmieniły się również gatunki zwierząt azjatyckich. W tej łamigłówce układa się te same puzzle, ale odwrócone na drugą, granatową stronę. Ta wersja już jest bardzo trudna, bo nie dość, że trzeba pozostawić widoczne odpowiednie zwierzęta, to jeszcze od ułożenia 1 puzzla zależy ułożenie kolejnych. Puzzle zazębiają się. W tej nocnej wersji ułożenie zwierząt jest inne niż w pierwowzorze, stąd zadania są inne, ale mechanika ta sama.
Jakość wydania jest w porządku. Elementy są solidne, ale wydaje mi się, że ta nocna część jest mało wyrazista, sprawia trochę kłopotów przy sztucznym oświetleniu. Dodatkowo w moim egzemplarzu 1 z granatowych puzzli został niedokładnie odlany, co jednak nie ma żadnego znaczenia przy rozwiązywaniu zadań, a jedynie wpływa na odbiór estetyczny.
Dżunglę jak najbardziej polecam. To niezmiennie świetna łamigłówka, w dodatku w nowej odsłonie jest połączeniem 2 łamigłówek w jednym pudełku. Tych 80 zadań to dobra inwestycja. Bardzo Wam polecam!
Gry przekazało wydawnictwo: