IQ żelki
Na sklepowych półkach można znaleźć już IQ żelki. Produkt nie zawiera cukru, ale jest słodki. Wartość energetyczna produktu to 0 kilokalorii, ale doskonale odżywia mózg. Dzięki niemu poczujecie się fit&happy. To nie spam. Cuda panie i panowie się zdarzają, dlatego sięgnijcie po te żelki. Mówię oczywiście o nowej łamigłówce z serii SmartGames, wydanej niedawno przez Grannę.
Kto czytał recenzję Trzech małych świnek, ten wie, że uwielbiam łamigłówki SmartGames. Kto nie czytał, powinien tam zajrzeć. Dziś opowiem o kolejnej łamigłówce z tej serii, ale przeznaczonej już dla starszych graczy. Łamigłówki rozwijają logiczne myślenie i umiejętności planowania strategicznego, ćwiczą wyobraźnię przestrzenną i spostrzegawczość. Mam w domu mnóstwo łamigłówek, wielu ludzi miłością do nich zaraziłam i będę się cieszyć, gdy i moi czytelnicy zainteresują się tą formą rozrywki i rozwoju.
IQ żelki to łamigłówka abstrakcyjna, sięgająca ogólnym pomysłem do wielu łamigłówek z tej serii. Idea jest taka, że wszystkimi dostępnymi elementami układanki należy zapełnić pole gry, rozpoczynając od wskazówek z poszczególnych zadań. W IQ żelki plansza, na której układa się elementy łamigłówki składa się z 25 pól z wypustkami pionowymi, poziomymi lub bez nich. Na tej planszy trzeba zmieścić 7 puzzli o różnym kształcie, złożonych z 3-4 członów, z których każdy ma określony rodzaj otworu: pionowy, poziomy lub oba na raz (krzyżują się). Otwory te w połączeniu z wypustkami na planszy powodują, że puzzli nie da się ułożyć w dowolnym miejscu. Nie dość, że muszą zmieścić się na planszy, dopasować się wzajemnie do siebie, to jeszcze muszą pasować do wypustek. Puzzle te są również dwustronne – jeśli nie da się nałożyć na wypustki, to trzeba jeszcze sprawdzić czy nie da się ich nałożyć po obrocie na drugą stronę (obrót w przestrzeni i ewentualnie obrót w płaszczyźnie).
Do rozwiązania jest 60 zadań podzielonych na 5 stopni trudności: starter, junior, expert, master, wizard. Różnią się między sobą liczbą elementów jakie należy dołożyć do tych wskazanych w zadaniu (im mniej wskazanych elementów, tym trudniej). Mam spore doświadczenie w łamigłówkach, więc tak naprawdę satysfakcję przyniosły mi dopiero zadania od poziomu master. Z poziomem starter poradziła sobie moja 6.5 latka, ale to też dziecię z doświadczeniem. Łamigłówką zainteresowali się również moi weekendowi goście i dla nich większość zadań z pierwszych poziomów było trudnych. Jak widać każdy odbiera inaczej, ale każdemu bardzo się podobał pomysł i wykonanie, bowiem łamigłówka jakością nie odbiega od pozostałych. Elegancja, prostota, precyzja, solidność i interesujący pomysł– to właśnie otrzymaliśmy.
IQ żelki otrzymały w USA nagrodę w konkursie Parents’Choice Award Spring 2015 Games. Ja przyznaję jej nagrodę w postaci miejsca na moim regale, a Wam polecam te 100% zabawy i 0 kcal.
Grę przekazało wydawnictwo: