Curling – fotogaleria

Niedawno odczuwałam wielkie zapotrzebowanie na gry zręcznościowe. Trochę rzucania do celu zapewniła mi gra Angry Birds Action Game oraz Planes. Potem przyszedł czas na potyczki w kosmiczne pchełki czyli Micro Monsters i budowanie wieży ze zwierzątek w Zwierzak na zwierzaku. W starszym gronie, w przewadze męskim, pstrykałam w Pitch Car, co dostarczyło mi naprawdę mnóstwo emocji.

Odkurzone tytuły. Ech – myślę sobie – przydałoby się coś nowego. W piątek zaskoczenie. Kurier przyniósł mi niespodziewaną paczkę z Egmontu, a w niej… nową grę zręcznościową! Curling na planszy!

Długie, wąskie pudełko. Wysuwane. W nim pole do gry w curling w skali „mikro”. Długa, na ponad metr, śliska plansza, usztywniana by zapobiec jej zwijaniu. Na niej przeniesione oznaczenia z lodowego pola gry w tę dyscyplinę sportową. Do tego 8 kamieni do curlingu, świetnie wykonanych i świetnie ślizgających się po planszy. Szczotek nie ma, ale za to są 2 gąbki, do przecierania planszy. Wszystko wykonane bardzo porządnie. Instrukcja zawiera zasady podstawowe, opis pola gry, oraz dodatkowe warianty. Jest też trochę informacji na temat curlingu i taktyki.

Upłynęła zaledwie doba, a kilka…naście rozgrywek już za mną. Sama gra trwa bardzo krótko i choć początkowo wydawała mi się banalna, a nawet prostacka, to po meczu ja kontra brat przekonałam się, że jest to świetna, lekka, taktyczna gra zręcznościowa. Im więcej rozgrywek, tym większe doświadczenie w wypuszczaniu kamieni i umiejscawianiu ich we właściwych miejscach, wybijaniu czy blokowaniu kamieni przeciwników. Zabawa okazała się wyśmienita. Dla każdego, od przedszkolaków do dorosłych.

 

0 Udostępnień