Wpisy

Słowny Ninja

Gier słownych nigdy za wiele w domu. Scrabble, Słowostwory, Słowostworki, Kieszonkowy bystrzak, Pomysłówka, Tempo, Tempo Junior, Tik Tak Bum Junior, Słówka w odpowiednim czasie i w odpowiednim towarzystwie sprawdzają mi się znakomicie. Są to gry uniwersalne, wciągające ludzi w każdym wieku, a szczególnie tych, którzy są sceptycznie nastawieni do gier planszowych. Mogę powiedzieć, że takie gry słowne nawet przełamują lody. Czytaj dalej

Drapacze chmur i Co słychać na farmie? – fotogaleria

Seria „Dobra gra, w dobrej cenie” Egmontu powiększyła się o 2 kolejne tytuły: Drapacze chmur i Co słychać na farmie? Ta seria to już 12 gier dla dzieci, w które i rodzice chętnie grają, gier zaprojektowanych przez polskich autorów i z dbałością o nasze portfele. Tytuły są różnorodne, a każdy znajdzie jakiś szalenie interesujący dla swojego dziecka. No i jedno jest pewne, na 1 tytule nigdy w kolekcji się nie skończy, czego dowodem jest choćby to co u mnie jest na regale (2 tytuły zagarnęły znajome dzieci). Czytaj dalej

Nehemiah

Zdarzają mi się takie gry, przy których w połowie pierwszej rozgrywki mam takie dziwne wewnętrzne odczucie. Czuję się tak jakby wielki balon we mnie rósł, balon zadowolenia, uśmiechu, spełnienia, poczucia dobrze spędzonego czasu. Jednak z balonami bywa różnie, a to pękają z wielkim hukiem, albo porywa je wiatr, albo po prostu długo służą. Grając w Nehemiasza Łukasza Woźniaka pojawił się wewnętrzny balon…

Czytaj dalej

Pizza XXL

Kto nie lubi pizzy? Nie znam nikogo takiego. Pizza zawsze wzbudza zainteresowanie, szczególnie wtedy, gdy ma więcej dodatków niż tych na margherita i jest w rozmiarze XXL. Nie dziwię się więc, że już sama nazwa nowej gry Łukasza Woźniaka, Pizza XXL, cieszy się zainteresowaniem dzieci i rodziców. Choć nie jest to pierwsza gra na naszym rynku o pizzy (jest też Koala Mądrala bawi i uczy – Pizza!, wyd. Trefl) to wzbudza zainteresowanie nawet i u mnie.

Czytaj dalej

Historia Polski: 7 dni Westerplatte

1 września 1939 r., godzina 4:48, pancernik Schleswig-Holstein otworzył ogień w kierunku półwyspu Westerplatte, na którym znajdowała się Wojskowa Składnica Tranzytowa. Tak zaczyna się opowieść o początkach II Wojny Światowej na terenie Europy. Do dziś trwa spór historyków o obronę Westerplatte. Spór potrzebny do odmitologizowania tamtych wydarzeń. Spór o czas, użyte siły, wielkość strat obu stron, bohaterską postawę obrońców, przyczyny kapitulacji i znaczenie. Spór o 7 dni.

Czytaj dalej

Pirackie skarby

Wydawnictwo Egmont rozpoczęło wydawanie serii gier określanych mianem „dobra gra w dobrej cenie”. W założeniu gry mają być ciekawe, z komponentami dobrej jakości i w atrakcyjnej cenie, poniżej 20 zł. Na obecną chwilę pojawiły się 4 tytuły, a pierwszy z nich, który chcę zaprezentować to Pirackie skarby Łukasza Woźniaka. Czytaj dalej

Alfabet gracza: Łukasz Woźniak

Alfabet to zbiór liter ułożonych w określonej kolejności. Posłużył mi on do zadania, w sposób niekonwencjonalny, kilku pytań Łukaszowi „Wookiemu” Woźniakowi. Wśród wielbicieli gier planszowych jest on znany ze swoich video-recenzji, w których i chwali, i gani recenzowane gry. Wszystko zaś doprawia szczyptą humoru i pomysłowości. Niedawno zaskoczył nas wydaniem jego pierwszej gry i zapowiedzią, że to jeszcze nie koniec. Oczekując na kolejne dzieła Wookiego, zapraszam do przeczytania „Alfabetu gracza”.

Czytaj dalej

Szalone małpy – skoki po przywództwo

Na Dalekim Wschodzie synonimem mądrości jest małpa. Choćby słynne trzy małpy w „Świętej Stajni” w Nikko, na japońskiej wyspie Honsiu. Symbolizują one mądrość zapewniającą spokojne życie i wskazują, by w stosunkach z ludźmi jak najmniej widzieć, słyszeć i mówić. Te małpy to: Mizaru, która zakrywa sobie oczy; Kikazaru, która zakrywa swoje uszy; Iwazaru, która zakrywa sobie pysk. Jednak nie zawsze można się zastosować do tych małpich wskazówek. Szczególnie wtedy, gdy mamy do czynienia z „Szalonymi małpami” – chcąc wygrać trzeba widzieć, słyszeć i mówić, ale nie podpowiadać. Czytaj dalej

O szalonych małpach słów kilka

Rynek gier przeznaczonych dla dzieci powiększył się niedawno o nową pozycję p.t. „Szalone małpy”. Jeśli jeszcze nie wiecie kto jest jej autorem, to nadstawcie uszu i wyostrzcie wzrok. Za szaleństwo małp odpowiada nie kto inny jak sam mistrz video-recenzji: Łukasz „Wookie” Woźniak! O tym jak powstała gra możecie przeczytać w tym krótkim wywiadzie, zaś recenzja gry będzie niebawem. Czytaj dalej