Wakacje przy planszy: Palec boży
Na sklepowych półkach pojawił się właśnie dodruk świetnej gry zręcznościowej „Palec boży”. To zabawna, imprezowa gra dla dzieci, młodzieży i dorosłych, która potrafi rozruszać każdego. Gracze wcielają się w niej w bogów, walczących o terytorium i wyznawców, pstrykając przy tym palcami. Kto zdolniejszy w fachu, ten wygrywa.
Nowy wspaniały (planszowy) świat
Elementów w pudełku z grą jest dość sporo: znaczniki, żetony punktów zwycięstwa (PZ), drewniane dyski, karty praw i bogów, a do tego mapa (plansza) nadrukowana na grubej macie. Wydanie jest atrakcyjne i solidne. Warto również podkreślić, że funkcjonalne – poślizg uzyskany między matą a dyskami jest właściwy, co jest istotne ze względu na mechanikę gry.
Na macie znajduje się kilka ważnych dla rozgrywki obszarów:
- Narożnik gracza, rozciągający się od rogu maty do jej połowy w obu kierunkach. Zwracam na to uwagę, ponieważ poszerza to obszar, z którego gracze mogą wypuszczać swoje dyski (a nie jest to zabronione w instrukcji). Sytuacja na planszy często uniemożliwia ruch stricte z rogu.
- 4 wyspy, o które walczą gracze. Na wyspach znajduje się wyróżniony obszar, zwany miastem, zaś na środku mapy – „pępek świata” stanowiący niezależny obszar.
- Granice obszarów – w postaci białych linii, rozstrzygające kwestie związane z obecnością dysku na danym obszarze.
- Morze – obszar nie dający graczom żadnych punktów, częścią morza jest również narożnik gracza.
Walki bogów
Na początku gry, każdy gracz otrzymuje kartę boga. Do wyboru jest ich 8 i każdy daje inne umiejętności specjalne: budowę świątyń na dowolnej wyspie, rozstrzyganie remisów w pierwszej fazie gry, dodatkowe punkty za zgromadzone dyski innych graczy, korzystanie ze specjalnych dysków lub znaczników, dodatkowe pstryknięcia dysków. Kupując obecnie grę, można zdobyć do niej dodatkowe karty bogów (karty promo), urozmaicające rozgrywkę. Mam nadzieję, że uda mi się takie karty zdobyć, bo gra warta jest każdego mini dodatku. Gracze przygotowują w swoich narożnikach 4 dyski świątyń, 5 (lub 6) małych dysków proroków i ewentualne dodatkowe dyski, oraz żetony.
Gra trwa 4 rundy (3 dla 3 graczy), a każda podzielona jest na 3 fazy. Pierwszą fazą jest Faza obrad. To czas na wybór karty praw obowiązującej w danej rundzie lub do końca gry. Gracze głosują przy pomocy kciuków na 1 wybraną spośród 2 kartę i stosują się do jej treści. Grając w 2 osoby zastosowaliśmy zasadę po prostu losowego doboru tej karty, dopiero grając w 3-4 osoby głosowanie miało dla nas sens. W grze dostępnych jest 20 różnych kart praw. Nieznacznie zmieniają rozgrywkę wprowadzając do niej nowe warunki. Przykładowo: pozwalają na zdobycie większej liczby punktów, podczas pstrykania zmieniają sposób ułożenia dysków lub zastosowaną metodę, wprowadzają dodatkowe dyski lub żetony.
Drugą fazą jest Faza misji, podczas której gracze pstrykają swoimi dyskami ze swoich narożników. Po wypuszczeniu 1 dysku, turę rozgrywa kolejna osoba, do chwili, gdy każdy gracz nie będzie miał dysków w swoich zasobach. Po pstryknięciu należy wykonać kilka czynności:
- Zbudować świątynię w dowolnym miejscu wyspy, jeśli dysk znajdzie się na obszarze miasta. Świątynia pozostaje na wyspie do końca gry, a jej ułożenie ma strategiczne znaczenie. Pstryknięty dysk trafia na płytkę rezerwy.
- Podliczyć punkty za dysk, który znalazł się na Pępku świata. Dyski trafiają na płytkę rezerwy, a gracz dostaje PZ za dysk i obecność na wyspach.
- Przenieść na płytkę rezerwy dyski, które wyleciały z planszy oraz zwrócić właścicielom świątynie wypchnięte poza wyspy.
Na koniec rundy czas na Fazę nawracania. To tu gracze zdobywają punkty: 1 PZ za każdą wyspę, na której mają swoje dyski; 2 PZ za posiadanie na danej wyspie większej liczby dysków od pozostałych graczy. Następnie, wszystkie dyski, prócz świątyń, wracają do graczy. Na koniec gry zwycięża osoba z największa liczbą PZ.
Walka o władzę jest zacięta
Gier zręcznościowych, w których wykorzystuje się pstrykanie znam niewiele: Ice cool, Micro Monsters, Merlin Zin Zin, ale moja pamięć łączy je tylko z pozytywnymi emocjami. W kolekcji pozostała już tylko pierwsza, jako świetna gra imprezowa dla graczy w każdym wieku. Gdy w moje ręce trafił Palec boży, to popadłam w stan euforii. Ta gra zdetronizowała nasz ukochany Ice cool!
Tak, wiem, jak się w coś już długo gra, to może się znudzić. Palec boży to świeżynka pod moim dachem, ale nie z tego powodu dostał koronę. Po pierwsze, świetnie działa w każdym składzie osobowym. Z racji, że najwięcej gram w 2 osoby, to jest to dla mnie bardzo istotne. W Ice cool niestety im mniej graczy, czyli im luźniej, tym mniej ciekawie. Palec boży dostarcza tyle samo emocji bez względu na liczbę graczy. Po drugie, karty praw i umiejętności bogów wprowadzają dużą różnorodność podczas rozgrywek. To już nie zwykłe pstrykanie do celu, ale próba wykorzystania nowych sytuacji do pokonania przeciwników, poprzez zdobywanie dodatkowych punktów, wybijanie dysków przeciwników czy wykorzystanie dodatkowych żetonów do utrudnienia gry innym osobom. Po trzecie, ruch dysków nie opiera się tylko na szczęściu, można go częściowo przewidzieć, czy ukierunkować. Wystarczy zmienić pozycję w narożniku, pstryknąć z różną siłą, wykorzystać odbicie od innych dysków czy żetonów. W chwili, gdy zamierzony ruch się udał, cieszyć się można jak podczas planowanego wbicia bili do łuzy. Po czwarte, jest w tej grze miejsce na negatywną interakcję, która jest jednocześnie elementem strategii. Wybijanie dysków przeciwników jest ważne, ale jeszcze ważniejsze wydaje mi się właściwe ułożenie dysków świątyń na wyspach. Ja zawsze tak je umieszczam, by utrudniać grę przeciwnikom. Wredna baba ze mnie ;-).
Palec boży to szybka, dynamiczna, emocjonująca i zabawna gra. Pstrykanie bawi wszystkich, bez względu na wiek i łączy pokolenia. Zasady są bardzo proste, szybko pozostają w pamięci i poradzi sobie z nimi każdy niedoświadczony gracz. Mimo odrobiny negatywnej interakcji, śmiechu przy tej grze jest bardzo dużo, szczególnie wtedy, gdy ktoś mierzy i kombinuje, a później jego pstryknięcie przynosi efekty inne od zamierzonych. Gra jest niepowtarzalna ze względu na różnorodność wymuszonych działań kartami praw i sytuacje jakie pojawiają się na polu gry. No i jest atrakcyjna wizualnie. Taki tytuł to must have dla graczy rodzinnych i jako filler dla graczy doświadczonych.
Grę wydało wydawnictwo: