Dzień Dziecka z Superfarmerem i chemią
Od września 2016 r. klasa IIc ze Szkoły Podstawowej nr 8 w Trzebini spotyka się ze mną na cotygodniowych zajęciach z grami planszowymi. Jedną z gier, jaką dzieciom zaprezentowałam to Superfarmer wydawnictwa Granna. Grze poświęciliśmy wiele spotkań i choć zasady wydają się nam dorosłym bardzo proste, to okazało się, że dla 8-9 letnich dzieci wcale nie są takie oczywiste.
Krok po kroku poznawaliśmy zasady, za każdym razem wprowadzając nowe. Najtrudniej dzieciom było nauczyć się wymiany zwierzątek. Rozumienie konieczności i opłacalności wymiany przyszło dopiero po jakimś czasie. Najlepiej zasady opanowały dzieci grające w nią na szkolnej świetlicy, albo też grające w domu. Wiecie, praktyka czyni mistrza, zresztą jak w każdym szkolnym przedmiocie czy dziedzinie życia.
Po prawie całym roku grania w planszówki nadszedł wielki dzień. 1 czerwca 2017 r., na terenie szkoły odbył się klasowy turniej w Superfarmera. Dzieci zostały podzielone na grupy 4-osobowe i rozpoczęły turniej. W ciągu 25 minut gry, dzieci walczyły o zwierzątka jak lwy. Grę cały czas nadzorowali sędziowie – uczniowie III klasy Gimnazjum nr 3 w Trzebini. Po upływie wskazanego czasu przeliczyliśmy zdobyte zwierzątka na króliki, a zdobywca ich największej liczby przy danym stoliku zostawał zwycięzcą. W sumie z 6 stolików mieliśmy 6 dzieci, które w nagrodę mogły samodzielnie wybrać grę z dostępnej puli. Na nagrody przekazałam z własnych zbiorów 24 gry, co zresztą widać na jednym ze zdjęć.
Pochwalić muszę również młodzież z innej III klasy gimnazjum, za profesjonalne przygotowanie tablicy z napisem Superfarmer. Była ona ozdobą turnieju.
Jedną z największych radości dzisiejszego dnia było coś, co nauczyłam dzieci w zeszłym roku, podczas całorocznego grania w Dobutsu shogi (szachy japońskie w wersji dla dzieci). Przed grą powiedziały sobie: „Życzę Ci dobrej gry!”, a po grze podziękowały sobie, nawet się kłaniając. Wierzcie mi, to doskonały sposób na przyjmowanie z pokorą przegranej lub wygranej.
To nie jedyna atrakcja jaką przygotowałam dla dzieci z okazji ich święta. Na terenie gimnazjum, w którym uczę, w miniony wtorek odbył się Festiwal Nauki, na który przybyli wykładowcy z krakowskich uczelni. IIc uczestniczyła tego dnia w warsztatach z astronomii, a 2 dni później zrobiłam dla nich pokazy prostych doświadczeń chemicznych. Oczywiście asystowały mi 2 osoby z III klasy gimnazjum.
Dziękuję wydawnictwu Granna za przekazanie we wrześniu gier SuperFarmer.
Dziękuję Edycie za udostępnienie części zdjęć z klasowej imprezy.