Katamino – gra rodzinna
Nie wątpię, że matematyka jest królową nauk. I to niezwykle wymagającą, o czym przekonują się dzieciaki na lekcjach matematyki. Warto zapewnić im dobry start, solidne fundamenty już na etapie nauki przedszkolnej. Warto podsuwać im do zabawy łamigłówki i gry logiczne. Choćby Katamino.
W klasycznym Katamino (u mnie w domu w wersji Deluxe) używa się drewnianych klocków zwanych pentomino. To klocki zbudowane z 5 kwadratów połączonych bokami na 12 różnych sposobów, tworzących tym samym 12 całkowicie różnych figur. Figury te po raz pierwszy opisał amerykański profesor Solomon W. Golomb w 1953 r., a modę na nie zapoczątkował artykuł Martina Gardnera zamieszczony na łamach Scientific American w 1965 roku. Od tego czasu pentomino stało się bardzo popularne w formie układanek i łamigłówek pojawiających się m.in. w czasopismach popularnonaukowych.
Wydawnictwo FoxGames wydało niedawno rodzinną wersję Katamino, w której część klocków pentomino zastąpiono mniejszymi klockami tetromino (złożone z 4 kwadratów) i minimino (1-3 kwadratów), oczywiście formując je w bryły. Idea gry pozostała ta sama, jednak dzięki mniejszym klockom, wyzwaniu stawianemu przez klasyczny zestaw pentomino, sprostają dzieci już od 3 roku życia i ich rodziny. Gra stała się w ten sposób przystępna dla każdego odbiorcy, szczególnie tego najmłodszego.
Choć klasyk jest bardzo wymagający (co niewątpliwie cieszy mój mózg), to jest między nim a wersją rodzinną znaczna różnica, która sprawia, że klasyka bałabym się polecić szerokiemu gronu. Rodzinne Katamino zapewnia godziny dobrej zabawy i pozytywnych emocji, za to klasyk potrafi sfrustrować, gdy próby rozwiązania zadań zawodzą.
Rodzinne Katamino – barwne, solidne i różnorodne
Pierwszym plusem tego wydania są drewniane klocki, pokryte warstwą barwnego lakieru. Dzięki kolorystycznej różnorodności dzieciom jest łatwiej wyszukiwać właściwe elementy, a utworzone przez nie kształty, w płaszczyźnie bądź w przestrzeni, zapewniają wizualną atrakcyjność. Wszystkie elementy zostały wykonane solidnie. Prócz 18 klocków w tej wersji znajdziecie drewnianą planszę z 2 przegródkami, karty z zadaniami oraz instrukcję, w której znajdziecie różne warianty gier i zabaw opierających się na zasadach klasycznego pentomino.
Rodzinne Katamino – rozwija przez zabawę
Katamino zdobyło wiele nagród w Kanadzie, USA, Wielkiej Brytanii, w tym tytuł Gry Roku 2015 przyznaną przez czasopismo Creative Child Magazine oraz nagrodę Parent’s Choice Awards w 2003 r. Gra doceniana jest na całym świecie nie bez powodu. Rozwija zdolności motoryczne dzieci, umiejętności geometryczne w płaszczyźnie i przestrzeni, zmusza do logicznego myślenia i niesztampowego podejścia do rozwiązywania zadań, wzbudza też ogromne emocje poprzez współzawodnictwo lub chęć samodzielnego rozwiązania zadań. Jest to gra przeznaczona dla 1-2 graczy, w wersji rodzinnej z zadaniami już dla 3-latków, ale też i takimi, które rozkładają dorosłych na łopatki. Wersja rodzinna oferuje graczom:
Puzzle dla 3-latków
W instrukcji znajduje się 5 wzorów przedstawiających zwierzątka ułożone na płaszczyźnie z klocków znajdujących się w pudełku. Odtwarzanie kształtów jest dla przedszkolaków dużym wyzwaniem i mocno je angażuje. Dzieciaki mogą oczywiście tworzyć z klocków własne konstrukcje, można też zajrzeć na stronę oryginalnego wydawcy www.gigamic.com lub poszukać wzorów w Internecie. Najbardziej jednak cieszyłabym się, gdyby takie wzory zostały również zebrane na stronie polskiego wydawcy. Układanie klocków według własnego pomysłu, w płaszczyźnie czy w przestrzeni, sprawia dzieciom mnóstwo przyjemności, podobnie jak używanie klocków do innych zabaw. Ta zabawa przeznaczona jest dla 1 gracza.
Katabum nie tylko dla 3-laków
Jest to wieloosobowa gra polegająca na budowaniu pionowej wieży z klocków, z pominięciem czerwonych sześcianów. Przed rozpoczęciem gry buduje się podstawkę z 2-3 klocków, wybraną spośród 18 przedstawionych w instrukcji. Gracze kolejno wybierają dla siebie klocek i umieszczają na szczycie wieży. Wygrywa gracz, który jako ostatni położy klocek tak, by z wieży nic nie spadło.
Ta gra niby jest banalna, a jednak trudna. Stanowi ogromne wyzwanie dla dzieci, uczy je cierpliwości, ale też uśmiechania się do swoich niepowodzeń. Katabum jest też dla dzieci inspiracją do kolejnej ciekawej i rozwijającej zabawy, nie raz zobaczycie je jak same bawią się klockami w „niech się mury pną do góry”. Dorosłemu też trudno jest wybudować wysoką wieżę, od pewnego momentu taka budowla wzbudza ogrom emocji. Na szczęście można używać obu rąk, poprawiać i stabilizować wieżę. Na szczęście przeciwnicy nie wybierają klocka jaki mielibyśmy dołożyć do wieży. Chociaż… zagrajcie w ten sposób w gronie nastolatków i dorosłych, a emocje będą jeszcze większe. Podrzucanie klocków niemożliwych do dołożenia zawsze wywołuje śmiech.
Gramy w duecie
Katamino wersja rodzinna jest genialna pod względem dopasowania poziomu trudności do graczy. Oferuje rozgrywki dla dzieci, rodzica i dziecka, graczy o różnym stopniu zaawansowania. W oparciu o te same elementy i ten sam pomysł, ale przy zastosowaniu odpowiednich kart zadań. W grze dostępne są karty w różnym kolorze, określające stopień trudności: żółte przeznaczone są dla najmłodszych dzieci, zielone są troszeczkę trudniejsze, choć nadal dla dzieci, niebeskie to poziom normalny, czerwone i czarne są najbardziej wymagające. Są też karty dwukolorowe, fioletowo-żółte do rozgrywek rodzic-dziecko. W rozgrywkach ze słabszym przeciwnikiem można również zastosować zamianę określonych klocków na mniejsze: minimino i/lub tetromino.
Po wybraniu karty z zadaniem gracze biorą klocki wskazane na wybranej połówce karty. Zestawy różnią się między sobą. Gra toczy się na drewnianej podstawce, na której określa się początkowy obszar gry: dla kart żółtych i zielonych pole gry ma rozmiar 3×5 pól, dla pozostałych kart 4×5 pól. Gracze jednocześnie próbują zapełnić pole gry swoimi klockami. Najszybsza osoba otrzymuje punkt zwycięstwa, a gracze wybierają dla przeciwnika 1 nowy klocek. Obszar gry zwiększa się przesuwając przegródkę na polu gry o 1 miejsce i gracze znów umieszczają posiadane klocki (wskazane na karcie oraz otrzymane od przeciwnika) na wyznaczonym obszarze. Taka gra trwa 3-4 rundy, a zwycięża gracz z największa liczbą punktów.
W duecie można również powalczyć o punkty podczas układania klocków w trójwymiarze czyli 3D. Gracze wybierają kartę z zielonym tłem i ramką w kratkę. Dobierają klocki wskazane na swojej połówce karty, przy zadaniu #1 oraz otrzymują wybrane przez przeciwnika klocki z grupy pentomino i tetromino, w liczbie wskazanej przez instrukcję. Gracz, który jako pierwszy zbuduje prostopadłościan o wymiarach 2x3x5 zdobywa punkt, a cała gra kończy się po rozegraniu ostatniego zadania z karty.
Gram solo
Samotne rozgrywki to również pokarm dla umysłu. W tej wersji gracz już nie ściga się z przeciwnikiem, ale rozwiązuje puzzle logiczne czyli układa klocki w płaszczyźnie lub w przestrzeni, wybierając dla siebie odpowiedni wariant gry:
- Budowle 3D, którym dedykowane są specjalne karty (wymiary prostopadłościanu i klocki są wskazane na karcie) lub karty niebieskie, czerwone i czarne przeznaczone do zwykłej gry 2-osobowej po dobraniu dodatkowych klocków (tu wymiar bryły jest standardowy i wynosi 3x3x4). Można również zbudować konstrukcje wskazane w instrukcji.
- Z 3D w 2D to wariant, w którym po wybraniu zadania ze specjalnej karty gracz najpierw wykonuje konstrukcję 3D o wymiarach 3x3x3, a następnie dobiera określony w instrukcji klocek i układa wszystkie na polu gry, zaczynając z przegródką w określonej pozycji. Każdy kolejny etap polega na dobraniu określonego klocka, powiększeniu pola gry i ułożeniu na nim klocków.
- Klasyczne Katamino, w którym gracz wybiera numer zadania, dobiera 4 wskazane klocki i wypełnia nimi pole gry wyznaczone przegródką. Następnie dobiera kolejny klocek wskazany w zadaniu, przesuwa przegródkę i ponownie układa klocki. W ostatnim zadaniu gracz korzysta już z 8 klocków. Może również dobrać 1 sześcian i na końcu zbudować konstrukcję 3D o wymiarach 3x3x4.
Uczta dla umysłów
Jestem zwolennikiem łamigłówek i gier logicznych. W moim domu jest takich umysłowych zabawek naprawdę sporo – korzystam z nich bardzo dużo w życiu prywatnym i zawodowym. Z takimi grami jak Katamino, czy w wersji rodzinnej czy Deluxe, bardzo poprawia się myślenie logiczne, jakże potrzebne nie tylko podczas nauki matematyki, ale także w każdej dziedzinie życia. Katamino bawi i uczy, jest wyzwaniem dla umysłów, nie tylko dziecięcych, ale też dla młodzieży czy dorosłych. W wersji rodzinnej zadania w płaszczyźnie nie sprawiają mi kłopotu. Za to każde zadanie w 3D to potężna gimnastyka dla mojego mózgu. Myślę, że tak samo odbiorą tę grę dorośli z doświadczeniem w rozwiązywaniu łamigłówek. Ale ilu jest takich? Założę się, że w każdej przeciętnej rodzinie, do której rąk trafi Katamino, gra zrobi furorę i będzie bardzo dużym, ale jakże przyjemnym wyzwaniem. Jestem zadowolona z jakości wykonania, typowej dla gier pierwotnie wydawanych przez Gigamic, jestem też zachwycona wielością zadań, stopniowaniem trudności, możliwością dopasowania gry do poziomu graczy. Katamino bawi i rozwija. Katamino powinno być w każdym domu, a być może wtedy NIK nie będzie wnioskował o „rozważenie możliwości zawieszenia egzaminu maturalnego z matematyki jako obowiązkowego […] do czasu poprawy skuteczności nauczania tego przedmiotu w szkołach”. Bo powiedzmy sobie szczerze – matematyki nie tylko uczy szkoła, od tego są też mądre zabawy z dzieckiem już od najmłodszych lat.
Grę do recenzji przekazał:
Link BGG
Grę kupicie w sklepie www.planszomania.pl