Blue Banana
Wolfgang Warsch to austriacki biolog molekularny, który szturmem wkradł się… na stoły graczy. Jego gry polscy gracze znają już bardzo dobrze, dzięki rodzimym wydaniom Szarlatanów z Pasikurowic, Karczmy pod Pękatym Kuflem, Fuji, The Mind, Rzuć na tacę i Blue Banana. Niebawem też pojawią się kolejne tytuły jego autorstwa.
Blue Banana to niewielka gra imprezowa, wydana przez Piatnik Polska. Muszę przyznać, że wyparła uwielbiane przez moją córkę i jej przyjaciół Duszki wydawnictwa Egmont. Jak twierdzą dzieciaki: „To mega zakręcona gra, wykręcająca mózg na wszystkie strony”. Jako dorosły potwierdzam i również jestem bardzo zadowolona z tej gry.
Zasady
Gra opiera się na kartach zawierających 8 elementów w 8 kolorach. Standardowo każdy element posiada dla siebie charakterystyczny kolor: żaba – zielony, flaming – różowy, piłka do koszykówki – pomarańczowy, itd. Przedmioty w pierwotnych kolorach przedstawione są w instrukcji. Na kartach umieszczono zaś przedmioty w niewłaściwych dla siebie kolorach.
Pole gry tworzy się z 8 stosów kart jednakowej wielkości, rozłożonych wokół niebieskiego banana. Obok pola gry umieszcza się zakryty specjalną kartą stos 16 kart. Na początku rundy z tego stosu odsłaniane są 2 karty, które określają rodzaj kart zdobywanych przez graczy. Takich rund jest 8, a zwycięzcą zostaje gracz, który na koniec gry zdobędzie jak najwięcej kart.
W trakcie rundy wszyscy gracze jednocześnie zabierają właściwe karty ze stosów wokół banana, odsłaniając kolejne, które również można zdobyć. Używa się przy tym tylko 1 ręki. Najtrudniejsza w rozgrywce jest analiza kart zadań i chwytanie odpowiednich kart ze stosów. Obrazki na kartach zadań zawierają przedmiot i jakiś kolor, inny od bazowego. Gracze muszą więc zdobywać karty:
- w kolorze pasującym do przedmiotu,
- w kształcie pasującym do koloru.
Przykładowo: czarna truskawka wskazuje na wszystkie karty czerwone i wszystkie kapelusze, zielony bakłażan wskazuje na wszystkie żaby i wszystkie fioletowe przedmioty.
W rundzie używane są 2 karty zadań. Wynika z tego, że można zabierać ze stosu maksymalnie 4 rodzaje kart. Jeśli jakiś gracz zauważy, że na stosach nie ma już właściwych kart, jak najszybciej chwyta banana, by zakończyć rundę. Karty zadań należy odwrócić, ponieważ na ich odwrocie są pokazane przedmioty i kolory jakie trzeba było zdobywać. Gracze sprawdzają swoje karty: za każdą błędnie dobraną kartę muszą oddać tyle kart, ile posiadają żetonów banana (każdy zaczyna z 1). Poprawnie zdobyte karty gracze dokładają do swojej puli i przeliczają. Osoba mająca ich najwięcej dostaje znacznik banana. Karty traci się również za błędne chwycenie banana (czyli gdy na stole są jeszcze karty zgodne z zadaniem).
Warianty gry dotyczą sposobu zbierania kart. W pierwszym wariancie można zdobywać karty, które nie pasują ani kolorem, ani motywem do wyłożonych kart. W wariancie drugim, co rundę zmienia się tryb z podstawowego na ten z wariantu pierwszego i odwrotnie.
Podsumowanie
Blue Banana to świetna gra imprezowa, przy której bawić się będą starsze dzieciaki, młodzież i dorośli. Gra jest szybka, dynamiczna i przede wszystkim szalona. Sama mechanika zdobywania kart i żetonów nie sprawia graczom żadnej trudności, natomiast prawdziwym wyzwaniem jest szybka analiza podwójnych układów kolor-motyw i wyszukiwanie właściwych kart na 8 różnych stosach. Ogarnięcie tego umysłem i wzrokiem jest dla nowych graczy bardzo trudne, jednak z rozgrywki na rozgrywkę doświadczenie się powiększa. Wynika z tego również, że osoby znające już grę mają przewagę nad pozostałymi. Mechanika gry przewidziała również i taką sytuację wprowadzając żetony bananów. Im więcej takich żetonów posiada gracz, tym więcej traci kart w przypadku pomyłki. Tę zasadę uważam za świetną, bo widzę, że w dużym stopniu wyrównuje szanse. Wprowadzając nowych graczy warto też poświęcić dłuższą chwilę na bezstresową analizę kart zadań i ćwiczenie zdobywania właściwych. Gra jest bardzo emocjonująca i wzbudza same pozytywne odczucia. Polecam!
Grę w Polsce wydało wydawnictwo: