To jest napad!

Rok 2003 był dla mnie rokiem przełomowym. Dojechałem do City of Brasco z nadzieją, że tu właśnie zacznę nowe życie. Portfel pusty, bak pusty, stacja benzynowa pusta. Wyjąłem shotguna z bagażnika i dałem popis swoich umiejętności. Najadłem się… wstydu. Choć początek miałem niewesoły, to jednak była nadzieja. Ze wskazówkami byłego przestępcy i właściciela stacji benzynowej Brasco stało przede mną otworem.

Tak zaczyna swoją przygodę każdy czytelnik komiksu paragrafowego To jest napad!, wydanego przez FoxGames. Czytelnicy wcielają się w rolę przestępcy, który rozwija swoje umiejętności na ulicach miasta Brasco, a jego działania nie ograniczają się do zwykłej kradzieży. Jest tu sporo broni, krwi i trupów. I właśnie z tego powodu, komiks polecany jest dla starszych odbiorców, od 16 roku życia.

Podobnie do całej serii, gracz wędruje przez karty komiksu, prowadzony między kadrami, zależnie od dokonanego wyboru. Mając do dyspozycji mapę miasta, z zaznaczonymi punktami, mogącymi być potencjalnym celem przestępcy, czytelnik uczestniczy w kilkunastu odrębnych historiach. Gracz zaczyna od napadu na piekarnię, każdy kolejny punkt w mieście wybiera już sam. Może trafić do hotelu, kina, banku, sklepu High-Tech czy jakiegokolwiek innego miejsca. Część napadów to krótkie wędrówki miedzy kadrami, inne są dłuższe, ale wszystkie mocno zaskakujące w przebiegu. Nierozważną decyzją z nieodpowiednim sprzętem (przed każdą misją gracz wybiera przedmioty przydatne do jej realizacji, od broni, po przebranie) można łatwo trafić do aresztu, zaś opuszczenie miejsca z łupem w ręku nie oznacza zwycięstwa. Każdą misję kończy się na stronie komiksu, na której zdobywa się, a czasem traci punkty. To podsumowanie za każdym razem uświadamia jakim nieostrożnym lub nieuważnym można być graczem. Ot, choćby, wchodzisz do banku, nie dajesz się obezwładnić ochroniarzom, ale wychodzisz zaledwie z kilkuset dolarami w kieszeni. Coś przeoczyłeś? Nie masz bladego pojęcia co, ale już uczciwe nie wracasz w to samo miejsce.

W tym komiksie nic nie jest oczywiste, ani nie jest podane na tacy. W kadry wpatrujesz się mocno, nawet korzystasz ze szkła powiększającego. Na szczęście są też drobne podpowiedzi zebrane na jednej ze stron komiksu, do której zawsze się możesz udać, gdy ci intuicja podpowiada, że coś tu śmierdzi. I mimo tych zabiegów, uważności, nie osiągasz takich wyników jakbyś chciał. Znów podsumowanie napadu pokazuje ci twoją słabość. I bardzo dobrze. Bo wpływa to na regrywalność. Do komiksu wraca się kilka razy i okazuje się za każdym razem jak nowy. Wpływają na to nie tylko nieodkryte elementy danego miejsca, ale również:

  • liczba możliwych do rozegrania misji podczas 1 sesji z komiksem – 1 napad to 1 dzień, dodatkowy dzień traci się za odsiadkę w areszcie, po 7 dniach następuje ostateczne podliczenie punktów, z tego też powodu nie można odwiedzić wszystkich miejsc w mieście od razu;
  • 3 poziomy trudności – taki poziom wybiera gracz na początku rozgrywki i adekwatnie do wyboru ma różny poziom umiejętności początkowych np. rozpoznanie terenu, likwidator, dyskrecja;
  • zagadki, których rozwiązanie otwiera drzwi i kłódki, za którymi czekają same dobra,
  • odkrywanie aluzji do filmów i komiksów, które nie tak łato wypatrzeć lub skojarzyć, a są one cenne dla gracza ze względu na możliwość zdobycia dodatkowych 1-3 punktów.

W tym komiksie przyciąga może nie sama fabuła, ale szczegóły, które mocno angażują gracza. Nie da się szybko przez niego przejść i nie da się przy nim całkowicie odprężyć. No chyba, że partyjką gry w karty w jednym z kadrów, do której wykorzystuje się karty znajdujące się w narożach stron komiksu. To jest napad! jest bardzo ciekawym komiksem, ale trzeba poświęcić na niego więcej czasu niż zwykle. Komiks utrzymany jest w klimatach filmów sensacyjnych, jednak tu wcielamy się w przestępcę i to jego oczami widzimy świat. Nie ma tu rozdziału na dobro i zło, nikt nie mówi, że dobro zwycięża. Tu się tylko wykonuje brudną robotę, która dla naszego bohatera jest spełnieniem jego marzeń. Czy będziesz chciał spojrzeć na świat jego oczami? Tego wyboru musisz dokonać sam. Wiedz jednak, że jeśli już zejdziesz na drogę bezprawia, to będziesz chciał być w tej robocie najlepszy.

Komiks kupicie w sklepie www.planszomania.pl

0 Udostępnień