Patronat: Chytrogród #2
W Chytrogrodzie prężnie działa kilka gildii. Barwne postaci zajmują się zwykle szemranymi interesami, ku chwale swojej i własnej gildii. I choć każdy bohater jest inny, to mają ze sobą wiele wspólnego: intrygi, rozboje, nieuczciwość, a przede wszystkim zamiłowanie do złota. Przyjrzyjmy się gildiom uważniej.
Bractwo Ahoj! – Choć chytrogrodzki port, ujmując to delikatnie, nie należy do największych, to gildia lokalnych piratów jest nad wyraz rozwinięta i prężna. Pod przykrywką legalnej działalności bractwo para się wszelkiej maści ciemnymi interesami z przemytem egzotycznego, zero-procentowego rumu na czele. Oczywiście, klasyczne plądrowanie kupieckich statków również nie jest im obce. Lider tej hałaśliwej zgrai, kapitan Śledź, to człek gwałtowny, lecz także uwielbiający żeglarskie gawędy przy kuflu czegoś mocniejszego. Możesz z nim wypić i wymienić się historiami. Uważaj jednak, by nie zadawać zbyt wielu pytań, bo w głowę może uderzyć cię nie tylko spożyty trunek.
Gang Czerwonych Oprychów – Jak zapewne się domyślasz, ich nieodłącznym atrybutem jest czerwony strój. Oprychy to najbardziej brutalna banda w Chytrogrodzie. Wymuszanie okupów, ściąganie haraczy i brawurowa jazda zaprzęgiem to dla nich chleb powszedni. O dziwo, na czele Oprychów stoi niepozorna kobieta – Ulrika Krieger. Nie daj się zwieść jej urodzie – charakter tej niewiasty jest ognisty niczym jej włosy, a serce twarde jak jej ulubiona, nabijana kolcami pałka. Ulrika jest osobą nieprzejednaną i nieznoszącą niepowodzeń, ale kierującą się też specyficznym honorem. Lepiej nie wchodź jej w drogę, ale jeśli zaoferujesz jej coś, co może przysporzyć jej zarobku lub wpływów, możesz być pewny, że ochoczo cię wysłucha.
Uniwersytet Chytrogrodu – scientia potentia est – to prawda znana od zarania dziejów. Wiedza to potęga, a potęga oznacza wpływy. Wpływy zaś przynoszą złoto… dużo złota. Któż nie chciałby zostać bogaczem? Na pewno ma na to chrapkę rektor niesławnego chytrogrodzkiego Uniwersytetu! To szara eminencja miasta, a Norberto, jego prawa ręka i przewodniczący studenckiego bractwa, jest wszędzie tam, gdzie można ubić korzystny interes.
Zakon Świętego Midasa – Patronem zakonu jest legendarny król, który potrafił zamienić w złoto wszystko, czego dotknął. Zakonnice tego zgromadzenia z chciwości uczyniły cnotę, a z łotrostwa regułę i codzienną praktykę. Handel fałszywymi relikwiami, naciąganie pielgrzymów odwiedzających lokalną katedrę – każdy sposób jest dobry, jeżeli pomaga zapełnić zakonny skarbiec. Na czele całej niezbyt sympatycznej wspólnoty stoi opatka Mary, zwana w niektórych kręgach po prostu Chytrą Babą – przydomek uzyskała, gdy przyłapano ją na wynoszeniu pod habitem słodkich napojów z książęcej uczty dla ubogich.
Gildia Królewskich Kupców – Złoto, złoto, złoto – to dewiza, hymn i przede wszystkim najwyższa wartość w oczach tej kupieckiej gildii. Teoretycznie kierowana przez sir Baltazara Goodmana organizacja jest instytucją publiczną pod egidą samego księcia. Praktyka jednak rażąco odbiega od rzeczywistości. Interes publiczny obchodzi kupców o tyle, o ile jest w stanie przyczynić się do ich bogactwa. Intrygi, manipulacje, przekupstwo – odziani w przepyszne szaty bufoni nie cofną się przed niczym, by osiągnąć swoje cele.
Chytrogród możecie wesprzeć już 11 czerwca 2019 r. na zagramw.to